sobota, 15 lipca 2017

Mazury cud natury♥♥♥

Na Mazury zawsze było mi za daleko i nie po drodze. Dlatego, kiedy pierwszy raz w połowie lipca tego roku stanęłam na jednym z pomostów na jednym z jezior, pożałowałam, że przez te kilka lat mojego życia nie udało mi się wcześniej odwiedzić tak pięknego miejsca na Ziemi. Pogoda dopisała idealna na tamten weekend. Jak na krótki pobyt w cudownym miejscu zobaczyłam wiele pięknych miejsc i będących w nich krajobrazów. Na Mazurach życie kwitnie przy brzegu, tam gdzie łabędzie, kajaki, kaczuszki, żaglówki. Wielkie Jezioro Krzywe rozciągało się ponad horyzont, cisza, spokój i bliski kontakt z naturą. By tego doświadczyć nie musiałam wybierać się w egzotyczną podróż do ciepłych krajów, a spełnić jedno ze swoich marzeń udając się w podróż w malownicze Mazury, idealne miejsce na wakacyjny weekendowy wypoczynek. Właśnie tego było  mi potrzeba, oderwać się na chwilę od codziennych obowiązków i odpocząć na łonie natury w totalnym spokoju, oglądając cudowne krajobrazy. Mimo, że ta wycieczka trwała krótko to i tak czułam się jakbym była tam o wiele więcej.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz