Dokładnie
18 lat temu, przyszła na świat mała, słodka Kasiunia. (Nie)stety czasy
bycia maleńkim i słodziutkim już się skończyły… Czas już wkroczyć w
dorosłość...taki tam żarcik :D
Jakoś w
ogóle mi się nie śpieszy do dorosłości, więc korzystam z okazji i wykorzystuje
młodzieńcze życie w 1000% :)
Przez
te 18 lat, życie wiele mnie nauczyło. Nauczyłam się, że trzeba doceniać to co
się ma tu i teraz, cieszyć się każdym kolejnym dniem życia, akceptować siebie
takiego jakim się jest i jak najwięcej się uśmiechać :) Nauczyłam się od siebie
wymagać, nawet gdy inni tego nie robią. Zrozumiałam, że nie wystarczy marzyć, a
należy spełniać swoje marzenia. W tym szczególnym dla mnie dniu chciałabym Wam
wszystkim podziękować za to, że akceptujecie mnie taką jaką jestem i nie
chcecie mnie zmieniać na kogoś innego, że jesteście ze mną na dobre i na złe, a
przede wszystkim jesteś wspaniałymi ludźmi, którzy z jakiegoś niewyjaśnionego
powodu zdecydowaliście się mnie wspierać w bardzo trudnych chwilach.
Od rana
zostałam obsypana cudownymi kwiatami, pięknymi życzeniami płynącymi prosto z
serca, kartkami itp.
Z pewnością moje magiczne 18-ste urodziny zapadną mi w
pamięci na wieki. Nie spodziewałam się tak magicznych chwil w tym dniu. Jeszcze
raz bardzo dziękuję Wszystkim za pamięć o mnie, moc przepięknych życzeń,
kwiaty, prezenty, i inne niespodzianki :) To kolejny raz kiedy
pokazaliście, że mam wokół siebie najlepszych ludzi na świecie!!!
Bo każdy z nas jest dzieckiem!
:)
Dziękuję! ;* ;* ;*
